Będą dwa tarasy
W związku z tym że zdecydowaliśmy o robieniu tarasu zamiast schowka nad garażem chcemy od razu zadaszyć kawałek tarasu zewnętrznego - z tyłu salonu. Nie będzie to zadaszenie nad całością tarasu tylko nad częścią - przy wyjściu z salonu. Zależy mi na częściowym zadaszeniu ale tak żeby nie zaciemnić salonu i pokoju na dole. I znowu ekipa ma ciężki orzech do zgryzienia, chociaż o tym mówiłem już dużo wcześniej i ta koncepcja akurat pozostała od początku. Dzisiaj rano dowiozłem kamień (300kg całą noc w aucie - sorry amortyzatory) oraz folię - jedną rolkę 75m pod dach. Dowiedziałem się też o konieczności zaimpregnowania kamienia więc czeka mnie kolejna wizyta u Liroya Merlina.
Na górze ścianki są już murowane, garderoba pozostanie bez zmian z wejściem z holu. Po podwyższeniu ścianki kolankowej o 3 pustaki pokoje na górze są duże, łazienka baaaaaardzo duża, a d tego doszedł ogromny taras. Najwyżej zrobi się motel, człowiek dorobi, gwar będzie, miło tak
Powyżej - Tymoteusz na tarasie po wykuciu drzwi balkonowych - było okno
A tu pierwsze ścianki na górze