Połowa dachu gotowa
Dzisiaj frontowa część dachu nad domem i tarasem została zakończona. Pozostały jeszcze obróbki z tej strony i całość strony południowej. Blachodachówka przyjemnie się prezentuje, chociaż do czerownych pustaków nie pasuje - ale to tylko do czasu zrobienia elewacji. O każdej godzinie dnia ma inny odcień, więc trudno mówić kiedy jest naprawdę grafitowa. Wstawione zostały dwa okna dachowe od strony północnej, od południowej będzie tylko jedno okno nad schodami.
Jutro o 7 rano jestem umówiony z blacharzem na wykonanie pięciu kominków wentylacyjnych - na dach, chcieliśmy kupić chromoniklowe, ale różnica w cenie jest bardzo duża i do tego nie jestem pewien czy za bardzo by się wyróżniały na tak ciemnym dachu. Uzupełniłem kosztorys odnośnie konstrukcji i krycia dachu.
Aha, i na poddaszu - strychu położnone zostaną płyty OSB, tak aby można było tam wejść - pytanie tylko po co. Ale chodzi generalnie o to że jak się teraz tego nie zrobi to wniesienie płyty OSB lub desek na poddasze przez mały właz będzie raczej uciążliwe.