Dach na ukończeniu
Kolejne dni szybko mijają i koniec prac przy dachu już blisko - oczywiście bez ocieplenia. Wszystkie okna wstawione, została jeszcze tylko część od strony południowej. Musiałem dokupić dwa opakowania śrub - farmerów. Zrobiłem kominki wentylacyjne z takiej blachy jaką mamy na dachu - koszt - 60 zł blacha i 20 zł od sztuki. Zrobiłem 5 sztuk - wyszło z jednej blachy. Rozważałem zakup gotowych kominków chromoniklowych ale koszt jednego to około 150 zł, a poza tym te nie będą się tak wyróżniać.
Oczywiście po raz kolejny miałem problem z agregatem, rano odebrałem wielki wspaniały agregat który po pokopaniu prądem pana Jacka zupełnie odmówił posłuszeństwa i został oddany. Opóźniło to o 2 godziny start robót pełną parą ale gdy dotarł rezerwowy agregat wszytko poszło zgodnie z planem. Dzisiaj zamówiłem również 7 płyt OSB 12mm na przód domu - wykończenia pomiędzy filarami i na stryszek - posadzki. Jeszcz będę domawiał ale nie wiem ile (dzięki Tomku za pomoc).
Aha i co bardzo, bardzo, baaaardzo ważne to fakt że chłopaki kopią wodę - wodociąg. Chociaż ja i tak najbardziej czekam na prąd. A ponieważ zwinęliśmy już 100 metrów kabla podłączonego od sąsiada (dzięki Witku) pozostały tylko rewelacyjne, głośnie agregaty paliwożłopiące i prądem na boki rzucające.
Zapraszam wszystkich do przeprowadzki w okolice Rzeszowa - od dwóch miesięcy deszcz padał dwa razy (zapewne rolników to nie ucieszy), świeci słońce i budowa domu przebiega 6 razy szybciej niż gdzieś indziej:)